Ruiny Huty "Józef" w Samsonowie koło Kielc 28 października 2022 roku

W to piękne jesienne piątkowe popołudnie 28 października 2022 roku miałam przyjemność zwiedzić ruiny Huty "Józef" w Samsonowie koło Zagnańska (tego Zagnańska od słynnego dębu "Bartka"), a ogólniej koło Kielc. Ruiny odwiedzałam już wcześniej, ale sami musicie przyznać, że w jesiennych barwach mają niepowtarzalny urok. Zobaczcie, jak ruiny prezentują się w promieniach zachodzącego słońca:




Huta powstała ponad 200 lat temu. Pomysłodawcą jej założenia był Stanisław Staszic, wielki orędownik Staropolskiego Zagłębia Przemysłowego. W 1818 roku kamień węgielny pod budowę pieca wmurował książę generał Józef Zajączek i właśnie od jego imienia Huta nazwana została "Józef". Do jej konstruowania sprowadzono z niemieckiej Saksonii wybitnych ekspertów. Składała się z wielkiego pieca, odlewni, modelarni i suszarni, a w 1829 roku zamontowano bardzo nowoczesną jak na owe czasy maszynę parową. W Hucie produkowano m.in. broń dla powstańców styczniowych. Historię przybliża wmurowana w ruiny Huty tablica:

Ale dlaczego huta powstała akurat w Samsonowie?

Tamtejsze ziemie bogate były w rudy żelaza, tak potrzebnego do rozwoju przemysłu. Żelazo wydobywano już w średniowieczu, a może i wcześniej, i przetapiano je w piecach dymarkowych. Ponadto do działania pieca potrzebny był opał, a dzięki obecności lasów istniały tu złoża węgla drzewnego. W dodatku Samsonów leży nad rzeką Bobrzą, jej spiętrzone wody zapewniały energię do wprawiania w ruch maszyn. 

Huta pracowała krótko, ponieważ w odwecie za wsparcie powstańców w 1866 Rosjanie wzniecili pożar, który dość mocno zniszczył urządzenia i konstrukcję. Nie zdecydowano się na jej odbudowę, gdyż z jednej strony złoża rud żelaza były coraz uboższe, z drugiej rozpoczęła się ekspansja Zagłębia Śląsko-Dąbrowskiego obfitującego w bardziej wydajny węgiel kamienny. 

Co zatem sprawiło, że ruiny przetrwały do dziś, a co więcej, od kilkudziesięciu lat figurują w ogólnopolskim rejestrze zabytków nieruchomych? Spróbujmy zrozumieć, czym dla ówczesnych były systemy, maszyny i technika używana w Hucie. To zupełnie tak, jakby teraz w niewielkiej miejscowości koło Kielc znajdowała się... Dolina Krzemowa, Zderzacz Hadronów albo Centrum Sztucznej Inteligencji!

Zobaczcie jeszcze kilka zdjęć konstrukcji Huty, dzięki którym do dziś możemy sobie wyobrażać, jak wyglądała w czasach swojej świetności. Warto dbać o zabytki!






Jak zwiedzać ruiny Huty "Józef"? Teren jest ogrodzony i bardzo zadbany przez zarządcę - Gminę Zagnańsk. Krótko przystrzyżona trawa, zgrabione liście, uprzątnięte śmieci, postawione tablice informacyjne - wszystko to zachęca do samodzielnej eksploracji obiektu. Wstęp jest wolny. Do ruin dotrzeć można miejskim autobusem linii 7, busami prywatnych przewoźników, rowerem czy pieszo - np. łącząc zwiedzanie Huty z pobliskim "Bartkiem". W okolicy Huty łatwo też zaparkować samochód.

Podsumowując: szanujmy nasze regionalne dziedzictwo!

Stopień trudności: łatwo, ale ruiny nie są idealnie zabezpieczone, więc uważajcie, żeby nie skręcić nogi czy nie rozbić głowy o niskie łuki.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wieża widokowa na Górze Krzemyczej 21 września 2024 roku

Zamość i Roztocze 5-8 września 2024 roku

"Oczy Ziemi" koło Suchedniowa 6 kwietnia 2024 roku