Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego w Kielcach 23 kwietnia 2023 roku
Jeśli czytają to mieszkańcy Kielc, to pewnie na pytanie, kiedy ostatnio odwiedzili Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, padnie odpowiedź: jak byłam/em w szkole. Ja także ostatni raz byłam tam z wycieczką szkolną i to chyba jeszcze z podstawówki, przeszło 20 lat temu! Postanowiłam zatem zajrzeć ponownie, do czego i Was zachęcam. Muzeum mieści się obok kościoła św. Trójcy, naprzeciwko Dworku Laszczyków, blisko parku (przypominam tekst o Parku Miejskim im. Staszica: https://dariipodroze.blogspot.com/2023/07/park-miejski-im-staszica-w-kielcach-9.html). Tu znajdziecie wejście do niego:
Muzeum nie jest obszerne, mieści się w 2 salach, a na korytarzu prezentowane są wystawy czasowe. Na klatce schodowej wita nas patron muzeum:
Najpierw zajrzałam na wystawę czasową, akurat prezentowane były na niej artefakty dotyczące pracy Żeromskiego w Muzeum Narodowym Polskim w szwajcarskim Rapperswilu. Wystawa o tyle ciekawa, że zbiory muzeum w Rapperswilu pozwoliły uratować średniowieczne, a nawet i starsze zabytki przed pożogą powstań i I wojny światowej, pod koniec lat 20-tych powróciły do Polski, wzbogaciły podwoje wielu rozproszonych instytucji kultury i nauki, co także pomogło uratować chociaż część przed zniszczeniem w II wojnie światowej. Na wystawie znajduje się m.in. autoportret Jacka Malczewskiego:
Wystawa stała muzeum prezentuje natomiast wystrój szkoły, do której w latach 1874-1886 uczęszczał Stefan Żeromski, a która mieściła się właśnie tutaj! Budynek pochodzi z początku XVIII wieku, jeszcze sprzed rozbiorów, stanowił jedną z najstarszych szkół średnich w Polsce. Za czasów edukacji Żeromskiego mieściło się w nim Gimnazjum Rządowe, po odzyskaniu niepodległości Gimnazjum im. Mikołaja Reja, a od 1934 roku już Gimnazjum im. Żeromskiego. W czasie okupacji działały tajne komplety, a w okresie PRL szkołę przemianowano z gimnazjum na liceum przenosząc ją dalej wzdłuż ulicy Ściegiennego, gdzie działa do dziś, a którą osobiście ukończyłam 💪. Zobaczcie, jaki wystrój panował w szkole w czasie nauki młodego Stefana:
W muzeum odtworzono też salon z dworku państwa Żeromskich w Ciekotach:
Tak salon prezentuje się w samych Ciekotach (przypominam wpis o dworku: https://dariipodroze.blogspot.com/2023/04/centrum-edukacji-i-kultury-szklany-dom.html):
Możemy także zobaczyć świadectwa szkolne i pierwsze rękopisy Stefana:
Po wyjściu z muzeum zerknijcie jeszcze na tablice mieszczące się na ścianach gmachu:
Podsumowując: zwiedzanie muzeum zajmie Wam góra 30 minut, znajduje się ono w samym centrum miasta, bilety kosztują 4-8 zł, wstęp w niedziele jest bezpłatny, nic nie stoi więc na przeszkodzie, by odświeżyć pamięć, a może nawet zachęcić Waszych gości z innych rejonów do poznania rąbka historii Żeromskiego i tzw. żeromszczyzny! 😀
Komentarze
Prześlij komentarz