Pasmo Cisowskie Gór Świętokrzyskich 19 kwietnia 2025 roku

Pasmo Cisowskie Gór Świętokrzyskich rozciąga się na wschód od podkieleckich Daleszyc w kierunku wsi Widełki. "Centrum" pasma stanowi miejscowość Cisów - stąd nazwa. Góry są tu zbudowane głównie z kwarcytów kambryjskich, podobnie jak Łysogóry. 







Najwyższym wzniesieniem Pasma Cisowskiego zaliczanym do Korony Gór Świętokrzyskich jest Góra Włochy (427 m n.p.m.), ale ją zdobyłam w ubiegłym roku (https://dariipodroze.blogspot.com/2024/04/gora-wochy-koo-daleszyc-30-marca-2024.html). Odwiedziłam już także rezerwat przyrody Cisów (https://dariipodroze.blogspot.com/2024/05/rezerwat-cisow-koo-daleszyc-13-kwietnia.html). Tym razem postanowiłam rozpocząć spacer w Cisowie, ale przejść przez szczyty kolejnych gór w paśmie.



Rozpoczęłam, jak już wspomniałam, od rezerwatu Cisów. Przez rezerwat wytyczona jest ścieżka edukacyjno - przyrodnicza.






Dalej maszerowałam niebieskim szlakiem pieszym PTTK (z Łagowa do Chęcin). Pięknie prezentowały się zazieleniające się wiosennie drzewa i krzewy.





Spotkałam też całe połacie kwitnącego czosnku niedźwiedziego i trochę konwalii majowej.



Na szlaku najpierw znajdował się szczyt Góry Stołowej (423 m n.p.m.), oczywiście nieoznaczony. Różnicę wysokości dało się jednak odczuć zwłaszcza podążając dalej w stronę sporo niższej Góry Wrześni (370 m n.p.m.) - zejście było lekko strome.




W okolicach wierzchołka Wrześni znajduje się także pomnik przyrody - rumowisko skalne. Dziś jest już ono porośnięte przez roślinność i słabo widoczne, ale pewnie przypominało ono gołoborze, bowiem góry Pasma Cisowskiego pochodzą z tego samego okresu co Łysogóry czy góry Pasma Jeleniowskiego pokryte gołoborzami.



Z Wrześni nie szłam dalej szlakiem, a ścieżką edukacyjno - historyczną im. Wybranieckich. Na ścieżce odnaleźć można miejsca pamięci poświęcone powstańcom styczniowym oddziałów Kality-Rębajły i Hauke-Bosaka, a także walczącym w okresie II wojny światowej w latach 1943-1944 partyzantom ze zgrupowania "Barabasza".






Ścieżka historyczna łączy się ze ścieżką przyrodniczą rezerwatu - w ten sposób w dwie godziny zrobiłam swego rodzaju pętlę mierzącą około 7 kilometrów (zapis trasy z aplikacji Mapa Turystyczna):


Podsumowując: warto spacerować po Górach Świętokrzyskich, także tych mniej znanych. Wiosna i jesień są moim zdaniem najlepszymi porami roku na lokalne eskapady. Opisywałam Wam już wycieczki po Paśmie Bolechowickim (https://dariipodroze.blogspot.com/2025/04/pasmo-bolechowickie-gor-swietokrzyskich.html) i Zgórskim (https://dariipodroze.blogspot.com/2025/02/pasmo-zgorskie-gor-swietokrzyskich.htmlhttps://dariipodroze.blogspot.com/2025/02/pasmo-zgorskie-koo-kielc-22-lutego-2025.html). Będą kolejne 😄

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wieża widokowa na Górze Krzemyczej 21 września 2024 roku

Zamość i Roztocze 5-8 września 2024 roku

Rezerwat Wolica koło Chęcin 25 maja 2024 roku