Jaskinia Raj - Noc w Raju 8 września 2023 roku

Serdecznie polecam Wam cyklicznie organizowane przez Jaskinię Raj nocne wydarzenie łączące zwiedzanie rezerwatu przyrody Jaskinia Raj w gminie Chęciny koło Kielc z dodatkowymi atrakcjami - Noc w Raju. Ja wybrałam się na nią 8 września tego roku i chciałabym przedstawić Wam swoją relację 😊

Najpierw kilka zdjęć z dojścia do Jaskini Raj z parkingu mieszczącego się przy trasie z centrum Kielc do Krakowa:

Jak widzicie, Jaskinia zlokalizowana jest w lesie, w górze Malik. Aby do niej wejść, należy najpierw przekroczyć próg budynku mieszczącego biuro, kasy biletowe, toalety, niewielkie muzeum i bistro. Budynek powstał w okresie PRL, bowiem Jaskinia Raj została "odkryta" dopiero w latach 60-tych ubiegłego wieku, a udostępniona dla ruchu turystycznego w roku 1972. "Odkryta", ponieważ choć powstała miliony lat temu, a ok. 50 tysięcy lat temu była nawet zamieszkiwana - przez człowieka neandertalskiego, to później ukryta pod warstwami ziemi ukazała się ludzkim oczom dopiero współcześnie. Wapienna jaskinia krasowa jest rezerwatem przyrody nieożywionej. Zwiedzanie odbywa się wyłącznie z przewodnikiem, w niewielkich grupach. Nie wolno niczego dotykać, samodzielnie odłączać się od grupy ani robić zdjęć, bez względu na używanie lampy błyskowej. W związku z tym jedyne zdjęcia, jakie mam, to z wejścia:

Fotografie z wnętrza Jaskini Raj znajdziecie w Internecie na stronach profesjonalnych podróżników i fotografów wchodzących do rezerwatu ze specjalnym pozwoleniem na robienie zdjęć. Trasa zwiedzania mierzy ok. 240 m, przechodzi się przez kilka komnat połączonych korytarzami. Zwiedzanie jest proste, ponieważ drepta się wygodnymi, oświetlonymi w czasie przejścia chodnikami. Jedynie w kilku miejscach jest wąsko i nisko. W Jaskini panuje bardzo duża wilgotność powietrza przekraczająca 95% i temperatura poniżej 10 stopni Celsjusza. Warto obejrzeć przepiękne formacje: stalagmity, stalaktyty, kolumny, misy, perły jaskiniowe przybierające różnorodne kształty. Oświetlone są one wręcz nieziemsko, ale światło zapalane jest przez przewodników tylko w czasie pobytu grupy w danej komnacie, Jaskinię zamieszkują bowiem nietoperze (kilka przyleciało zobaczyć naszą grupę) i pająki, a nadmiar światła mógłby się przyczynić do porośnięcia Jaskini roślinnością.

Po zwiedzaniu Jaskini Raj przyszedł czas na pokazy życia człowieka pierwotnego prowadzone przez grupę rekonstrukcyjną z Krzemionek Opatowskich:

Można było dowiedzieć się bardzo wielu informacji o warunkach życia przed tysiącami lat temu, dla dzieci przygotowano stanowiska z ręcznym wytwarzaniem biżuterii czy ucieraniem ziarna na mąkę. Prezentowano też narzędzia, broń, przedmioty codziennego użytku. Oczywiście wiele z nich opartych było wówczas na krzemieniu:

W następnej kolejności przyszedł czas na zabawy z neandertalczykami - gry, tańce i wygłupy przy ognisku:

Po posileniu się samodzielnie upieczonymi kiełbaskami i chlebkiem nad ogniskiem impreza zakończyła się spektaklem Teatru Ognia:

Podsumowując: zwiedzanie Jaskini Raj jest ciekawe samo w sobie (choć dla współczesnego turysty przyzwyczajonego do tego, że obiekt turystyczny wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zwiedzających, a nie odwrotnie, może wydawać się mocno ograniczone), to na mnie największe wrażenie zrobiło dopiero połączenie zwiedzania z dodatkowymi atrakcjami. Jeśli zatem planujecie odwiedzić Jaskinię po raz pierwszy albo wrócić do niej po dłuższej przerwie, to sprawdźcie, kiedy możecie skorzystać z "Nocy w Raju". Całe wydarzenie kosztowało 70 zł i były to bardzo dobrze ulokowane środki 😃