Rezerwat Wykus 23 sierpnia 2023 roku

W czasie tegorocznego urlopu odwiedziłam leśny rezerwat przyrody Wykus położony kilkanaście kilometrów na północ od Bodzentyna, w obrębie Sieradowickiego Parku Krajobrazowego. 

Dojeżdżałam do niego z innego rezerwatu, Góra Sierakowska, o którym już wspominałam (https://dariipodroze.blogspot.com/2023/08/rezerwat-gora-sieradowska-23-sierpnia.html). Oba rezerwaty łączy dość szeroki, ale kamienisty leśny trakt o długości kilku kilometrów. Dla zwykłego, nie terenowego samochodu osobowego pokonanie tego dystansu zajęło około pół godziny, nie dało się bowiem rozpędzić do większej prędkości niż 20 km/h. Droga wyglądała następująco:

Przy wejściu do rezerwatu znajduje się dość sporych rozmiarów leśny parking z licznymi ławkami, wiatą turystyczną. W tym miejscu przecina się kilka szlaków turystycznych, pieszych i rowerowych:


Co sprawia, że środek lasu tak mocno oddalony od jakichkolwiek miejscowości przyciąga odwiedzających? Stanowi bowiem "pamiątkę" po walkach o niepodległość Polski. Najpierw lasy Wykusu stanowiły bazę dla powstańców styczniowych 1863 roku dowodzonych przez Mariana Langiewicza, później w II wojnie światowej ruszali do ataku właśnie stąd partyzanci ze zgrupowań "Hubala", "Nurta" i "Ponurego". 


"Nurt" pochowany jest na terenie rezerwatu. 



Jedną z głośniejszych akcji przeprowadzonych przez "podziemie" z Wykusu był odwet na Niemcach latem 1943 roku za atak na pobliską wieś Michniów, której mieszkańcy ponoć wspierali partyzantów. W rezultacie Niemcy w zemście za odwet spalili całą wieś mordując ok. 200 osób. Temu wydarzeniu poświęcone jest Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie (https://dariipodroze.blogspot.com/2023/07/mauzoleum-martyrologii-wsi-polskich-w.html). Dla upamiętnienia partyzantów z Wykusu w rezerwacie ustawiono liczne tablice pamiątkowe, kapliczkę, przy której co roku w rocznicę wydarzeń z 1943 roku odprawiane są msze, stacje drogi krzyżowej, a także płyty nagrobkowe poległych żołnierzy. Kapliczka z otaczającym ją terenem stanowi Miejsce Pamięci Narodowej "Wykus" i jest wpisana do rejestru zabytków nieruchomych: 





Ale Wykus to nie tylko historia, to także przyroda. 




Przez las przechodzą szlaki piesze: zielony do Skarżyska-Kamiennej, niebieski z Wąchocka do Cedzyny, czarny ze Starachowic. W obrębie rezerwatu przecinają się one w taki sposób, że można przemieszczać się robiąc pętlę i wrócić do parkingu. 



Ochroną objęte są tu skupiska leśne o cechach lasu naturalnego z przewagą sosny, jodły, dębu, świerka i buczyny karpackiej oraz fragment rzeki Lubianki z jej dopływem. Sami zobaczcie, jak pięknie:





W czasie niespełna godzinnego spaceru przeszłam nieco ponad 3 km:


Podsumowując: niezależnie od tego, czy bardziej interesuje Was historia walk niepodległościowych czy świętokrzyska przyroda, rezerwat Wykus z pewnością Was urzeknie. Pamiętajcie jednak, że w środku lasu raczej nie złapiecie zasięgu telefonii komórkowych i Internetu. Wybierając się do Wykusu koniecznie zaplanujcie trasę z charakterystycznymi punktami wcześniej!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wieża widokowa na Górze Krzemyczej 21 września 2024 roku

Zamość i Roztocze 5-8 września 2024 roku

"Oczy Ziemi" koło Suchedniowa 6 kwietnia 2024 roku