Szczawnica 26-30 września 2022 roku

Chciałabym opowiedzieć Wam o urokliwej miejscowości uzdrowiskowej - Szczawnicy. Gościłam w niej wczesną jesienią ubiegłego roku:


Szczawnica słynie przede wszystkim z istniejącego w niej od prawie 200 lat uzdrowiska. W czasie zaborów miejscowość należała do Austrii. W 1839 roku odziedziczył ją polski wynalazca węgierskiego pochodzenia, Józef Szaley, i po odkryciu, że szczawnicka woda bogata jest w prozdrowotne składniki mineralne, zaczął ją butelkować i sprzedawać. Wybudował domy zdrojowe i park zdrojowy, dzięki którym do Szczawnicy zaczęli napływać pierwsi kuracjusze. Co ważne, dbano o wysoki poziom architektury budynków w stylu bohemy i oferowanych kuracji, ponadto specyficzne położenie miejscowości, o którym za chwilę napiszę, sprzyjało napływaniu do Szczawnicy zamożnych osób (Radziwiłłów, Lubomirskich, Sapiehów) oraz artystów, zwłaszcza literatów (Marii Konopnickiej, Bolesława Prusa, Henryka Sienkiewicza czy Jana Matejki). Spójrzcie, jak najstarsze, drewniane zabudowania Szczawnicy prezentują się obecnie:






No dobrze, a jak położenie geograficzne pomogło Szczawnicy rozkwitnąć? Miejscowość zlokalizowana jest nad rzeką Grajcarek uchodzącą w tym miejscu do Dunajca:


Już od wielu dziesięcioleci flisacy organizują w okolicy spływy Dunajcem, z których można podziwiać choćby szczyt Trzy Korony. Ja przespacerowałam się ścieżką wzdłuż Dunajca w granicach Szczawnicy:






Szczawnica otoczona jest Pieninami i Beskidami, dzięki czemu panuje specyficzny mikroklimat. Wybrałam się na górskie szlaki, skąd można podziwiać wspaniałe krajobrazy, ale przygotuję z nich oddzielną relację. Warto natomiast zajrzeć do Parku Zdrojowego z licznymi rzeźbami, pięknymi roślinami, kaplicą, altaną i oczkiem wodnym:



Warto także przespacerować się do położonego kilka km od centrum Szczawnicy Wodospadu Zaskalnik:


Podsumowując: warto zwiedzić samą Szczawnicę, jak również wyruszyć z niej na jakże liczne szlaki: kolejką górską na Palenicę, na Szafranówkę, na Wysoką, do Wąwozu Homole, na Trzy Korony, Sokolicę, Bryjarkę, na słowacką stronę do Czerwonego Klasztoru czy na "Ścieżkę w koronach drzew" w Bachledce (https://dariipodroze.blogspot.com/2023/03/chodnik-korunami-stromov-bachledka-na.html).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wieża widokowa na Górze Krzemyczej 21 września 2024 roku

Zamość i Roztocze 5-8 września 2024 roku

"Oczy Ziemi" koło Suchedniowa 6 kwietnia 2024 roku