Pomnik Straceń na Stadionie w Kielcach 30 listopada 2024 roku
W lesie na kieleckim "Stadionie", na zboczu góry Pierścienicy (367 m n.p.m.), tuż przy stoku narciarskim, znajduje się Pomnik Straceń.
O przedwojennym kompleksie publicznego parku kultury fizycznej na Stadionie już Wam pisałam (https://dariipodroze.blogspot.com/2023/05/pierscienica-i-biesak-21-pazdziernika.html ). W okresie II wojny światowej las stanowił natomiast bazę niemieckich żołnierzy. Znajdował się tu obóz jeniecki i miejsce straceń. Prawdopodobnie w latach 1940-1944 życie z rąk hitlerowców straciło na Stadionie kilka, jeśli nie kilkanaście tysięcy ludzi - jeńcy, partyzanci, okoliczna ludność, więźniowie kieleckiego więzienia na Zamkowej (https://dariipodroze.blogspot.com/2023/10/osrodek-mysli-patriotycznej-i.html ).
W miejscu, w którym przeprowadzono pierwszą egzekucję w czerwcu 1940 roku postanowiono wybudować pomnik. Konstrukcja powstała w 1960 roku z modnego wówczas żelbetu według projektu Bolesława Cetnera. Spora kilkumetrowa płyta jest przedziurawiona - co symbolizuje ślad po wystrzelonej z pistoletu kuli, która przeszła na wylot. Obok znajduje się figura orła - niczym na żołnierskich i harcerskich mundurach.
Oprócz żelbetowej płyty na pomnik składają się także liczne tablice przypominające nagrobkowe, umieszczone płasko zaraz nad ziemią. Faktycznie część z nich to mogiły pomordowanych, część to tablice z nazwiskami poległych pochowanych w innych miejscach.
Przy pomniku organizowane są msze polowe, uroczystości patriotyczne - dlatego też umieszczono w pobliżu liczne ławki.
Podsumowując: spacerując po Stadionie zwróćcie uwagę na Pomnik Straceń. A otaczające go lasy posłowickie zachęcają do spaceru!
Komentarze
Prześlij komentarz